Kategoria

Cykl

Szkicownik I (Yan Qwalsky)

Pociąg pełen ludzi. Jak zwykle ci, którzy siedzieli, trzymali nosy w książkach lub telefonach, aby uniknąć sytuacji, kiedy podniosą wzrok i zobaczą kogoś, komu miejsce siedzące bardziej się należy. Reszta stała, uczepiona czego się...

Pani Dwóch Krajów LI-LV (Nefer)

LI Następnego dnia był gotowy już wczesnym rankiem. I dobrze się stało, wezwanie Królowej nadeszło bowiem nadspodziewanie szybko, przekazane przez jedną z służek, które powróciły o świcie na okręt. Swoją Panią zastał w sypialni,...

Ciemna jest noc XIII (artimar)

Przeczytaj pierwszą część cyklu . Rok 1999  . Pilśniowe drzwi ledwie trzymały się na zawiasach. Nie raz musiały uderzyć z hukiem w wyłożoną glazurą ścianę korytarza, o czym świadczyło podłużne wyżłobienie i popękana wokół...

Pani Dwóch Krajów XLVI-L (Nefer)

XLVI Nefer spodziewał się, iż w dniu sądów Władczyni wstanie wcześnie, jak zawsze, gdy miała przed sobą poważne obowiązki do wypełnienia. Tymczasem stało się inaczej i Amaktaris, być może zmęczona wydarzeniami poprzednich dni, długo...

Czarownica II (MRT_Greg)

W czasie gdy zielonkawy Ford pędził uliczkami miasteczka, bokiem pokonując większość zakrętów i skrzyżowań, a siedzący w środku z szarą twarzą Zbyszek powoli przekonywał się, że siedzący za kierownicą facet najprawdopodobniej musi być wariatem,...

Ciemna jest noc XII (artimar)

Przeczytaj pierwszą część cyklu Poruszenie tuż obok, ugięcie materaca i wrażenie chłodnej pustki. Umysł nie przetwarzał jeszcze rejestrowanych zmysłami bodźców na logiczne wnioski. Cień snu umykał w niepamięć, a rzeczywistość istniała na razie tylko...

Czarownica I (MRT_Greg)

Kolczaste krzaki boleśnie raniły całe jego ciało. Zarośla we dnie, nocą jawiły się jako nieprzebyty gąszcz. Długie witki jeżyn co chwila chwytały go za ramiona, zmuszając do zwolnienia kroku. Nie pamiętał nawet, ile razy...

Pani Dwóch Krajów XXXVII-XL (Nefer)

XXXVII Obudził się obolały i z ciężką głową. Nadal przebywał w sali bankietowej, po której wystroju widać było ślady nocnych wyczynów biesiadników. TRYB CZYTELNICZY

Pani Dwóch Krajów XXXI-XXXVI (Nefer)

XXXI Rano, jak wszyscy, otrzymał przydziałowy placek oraz mógł napić się do woli. Jego nowe miejsce pracy także usytuowane było na uboczu. Wąski kanał, będący odnogą głównego cieku, tym razem dokładnie oczyszczony, dochodził w...