„W jeden dzień siostry losu się poczęły. Miłość i śmierć” – Giacomo Leopardi Prolog Szkocja, początek XI wieku Dzień zbliżał się powoli ku końcowi, a zabawa z okazji przesilenia letniego trwała w najlepsze. Ważne...
Siedzące w kręgu dziewczyny pełnymi garściami czerpały z dobrodziejstw, jakie zapewniała działka Wójcików. Wdychały zapach świeżo skoszonej trawy, nieustannie wędrując wzrokiem ze zmierzchającego nieba na butelkę bezalkoholowego szampana stojącą między nimi. Po trunek odważyła...
Jeszcze w drugiej połowie dziewiętnastego wieku aluminium, ze względu na rzadkość występowania, wartością dorównywało srebru. Budowany wówczas falliczny pomnik George’a Washingtona został zwieńczony trzykilogramowym daszkiem z tego właśnie kruszcu. Miało mu to nadać dodatkowego...
Staliśmy się dorośli i wysiadając, wiedzieliśmy, że niektóre sprawy nigdy już nie będą proste. F. von Schirach „Wina“ („Schuld“). Franciszek zamknął oczy. Wyciągnął do góry ramiona, jakby chciał zawisnąć na drabince gimnastycznej jak niegdyś...
Facet, nawet najzdrowszy i najprzystojniejszy, którego zdradza kobieta, zaczyna w siebie wątpić. Jasne niebo nad horyzontem zachodzi ciężkimi chmurami i nie do końca wiadomo, w którą stronę iść dalej. Wszystko co było – już...
Oparł się dłonią o futrynę i z uwagą przyjrzał się niezwykłej kołatce. Stara, pokryta śniedzią, przedstawiała łeb koszmarnego stwora i nie pasowała do odrestaurowanych frontowych drzwi. Niezrozumiała potrzeba użycia metalowego gadżetu pchnęła go do...
Wkrótce pojawili się pierwsi goście. Kiedy zobaczyłam, że ktoś wchodzi do mojego boksu, poczułam przypływ paniki i zamknęłam oczy, zupełnie jak struś, który wtyka głowę w ziemię i sądzi, że wszystko wokół przestaje istnieć....
Wystarczyły trzy dni, aby Ania całkowicie uległa grypie. Pierwszej doby lekko chrypiała i była dobrej myśli, że aspiryna i gorąca herbata z sokiem pozwolą jej stanąć na nogi. Drugiego dnia skarżyła się na ból...
Poprzednią część można przeczytać tutaj. *** – Cała się kleję! – Agata stwierdza z obrzydzeniem. – Wy też! – Wskazuje na spermę przeciekającą przez palce Kamili i skapującą na podbrzusze fantoma. Zaraz potem sięga...
Leżąc w wannie, otoczona przyjemnie ciepłą wodą i mieniącą się pianą, fantazjuję o tym, że jestem TAM całkiem płaska. Skóra jest napięta i gładka. Nie ma żadnych fałdek ani wgłębień. Żadnych włosków. Nie ma...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.