Nagle oderwał głowę i spojrzał na nią. – Nie wiem, czy zasłużyłaś na pieszczoty? Bawiłaś się z innymi, gdy ja tu tęskniłem. W trakcie tej przemowy muskał ustami jej uda. Podniosła się, złapała go...
IX Stres. Niezwykły stan, który może dać zdolność przenoszenia gór, albo pozbawić męskości i pogrzebać człowieka w nicości. Przysunąłem kanapę bliżej dużego okna balkonowego. Kocham światło, zmysłowy mrok pobudza, ale to światło daje życie....
Złapał ją za ramiona. – Nie chcę tak. Podniósł ją. – Dlaczego? Co się stało? – Patrzyła zaskoczona – Głupio się czuję, gdy ty… – przerwał, nie wiedząc jakiego słowa użyć. – Oj, Patryk,...
Choć nad obozowiskiem Macedończyków zapadła już ciemna noc, praca w lazarecie nigdy się nie kończyła. Po wczorajszej bitwie felczerom i wspomagającym ich niewiastom przybyło ponad pół setki podopiecznych. Wszystkim należało przemyć i opatrzeć rany,...
– Kochaj się ze mną – szeptał jej do ucha. – Zboczeńcu, jak możesz? A gdzie szacunek dla starszych?! – Ze śmiechem odpychała jego ręce. W końcu przestał. Przez materiał bluzki dotykał jej piersi....
VII Poweekendowy chaos w kuchni przerażał. Pozwoliłem sobie na pełne lenistwo, które zakończyło się, niestety, apokaliptycznym widokiem stert talerzy, talerzyków, kubków, sztućców i wszelkiego rodzaju pojemników na napoje. Nie przypuszczałem, że sam byłem w...
Robert rozpiął krótki, granatowy płaszcz i dostrzegł na koszuli plamę krwi. – Pierdolone życie… – zaklął cicho. Cholerny czub! Dopuścił, aby Savros go sprowokował. Dał się podejść i wyprowadzić z równowagi jakąś głupią gadką....
Wspólny pobyt w łazience nie przebiegł zgodnie z oczekiwaniami Patryka. Basia dała mu się rozebrać, pomóc w kąpieli, ale pomimo prób uzyskania czegoś więcej skończyło się tylko na pieszczotach. Jeszcze smarując ją balsamem, miał...
Wstał i poszedł do pokoju. Zamknął za sobą drzwi. Została sama. Siedziała przy stole, głowę podparła rękami i szlochała. On, który zawsze stawał w jej obronie, czy to na podwórku, czy później już w...
V Większość naszych kontaktów, czytaj zbliżeń, sąsiedzkich bazowała na wzajemnej delikatności. Moja ulubiona sąsiadka tak cudownie reagowała na dotyk dłoni, że mógłbym w zasadzie nie używać żadnych innych sposobów. By przygotować ją na wejście...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.