Kategoria

BDSM

Basza I (AnonimS)

Historia w znacznej części prawdziwa, opowiedziana w klimacie dominacji, głównie maledom, ale również z elementami femdom.  Słowo „basza” posiada w mowie polskiej to samo znaczenie co „pasza”, ale w języku tureckim wyrazy te nie...

Zaliczenie na prawach egzaminu (Nefer)

Zwrócił uwagę na tę dziewczynę już pierwszego dnia. Nie eksponowała swojej urody w sposób wystarczająco nachalny, by przekroczyć granice przyzwoitości i dać podstawę do oficjalnego upomnienia, ale jednak bez wątpienia przyciągała uwagę każdego obecnego...

Nie dotykaj! – Brunetka według Ani

Nazywam się Kaja, od zawsze jestem brunetką – zresztą podobno urodziłam się z bujną czupryną – i nigdy, ale to nigdy nie myślałam o zmianie koloru włosów. Powszechnie uważa się, że mężczyźni wolą blondynki,...

Pojedynek na niemoralne propozycje

Rita – Niemoralna propozycja (58% Waszych głosów) Według Słownika Języka Polskiego „niemoralny to niezgodny z wartościami, normami postępowania uznanymi w danej społeczności za dobre i właściwe”, a „propozycja” to “to, co się komuś proponuje”....

Reżyser w lewym łożu III (TM)

– Dawaj chłopie, zbieraj się. Marek nie przyszedł na zmianę. Potrzebuję partnera. – Ale, kurwa, jak to nie przyszedł? – odpowiadam. – Nie wiem! Kurwa, no nie przyszedł. Wskakuj w mundur i przyjeżdżaj. –...

Szkicownik IV (Yan Qwalsky)

Następne spotkanie wypadło w środku tygodnia. Trochę zaniedbałem sprawy zawodowe, poza tym poszedłem na jakieś spotkanie w sprawie nowej pracy. Edyta także miała trochę spraw do załatwienia. Przyszła nieco później niż zwykle i wyglądała...

Szkicownik III (Yan Qwalsky)

Następnego dnia z rana zająłem się przepisywaniem historii rysunków, a następnie znowu edytowałem obrazy. Tym razem zająłem się tymi z samego początku i poszło mi całkiem sprawnie. Kiedy nadszedł czas, by zająć się pracą...

Reżyser w lewym łożu II (TM)

24 czerwca. Środa. Godzina 23:30. Tydzień temu miałem sen. Tfu! Koszmar, nie sen! Śniło mi się, że poszedłem do domu uciech. Właściwie zszedłem do piwnicy, gdzie miała czekać na mnie mamuśka. Zamiast niej, był...

Reżyser w lewym łożu I (TM)

Upajałem się zapachem jej kruczych włosów. Po każdym umyciu wcierała w nie kropelkę tych zmysłowych, sprzecznych w sobie kompozycji zapachów – skórzany, ale także słodki, pudrowy, czysty zew natury.  Ich woń unosiła się nad...

Szkicownik II (Yan Qwalsky)

Zjadłem śniadanie, uruchomiłem komputer i odsłuchałem kilka pierwszych minut jej opowieści. Tak, nagrywałem ją, każde słowo, lecz nie z jakichś złych pobudek. Kiedy uznałem, że mikrofon dobrze zebrał głos Edyty, wróciłem do początku i...