Przeglądanie tagów

opowiadanie erotyczne

Harfa (Barman-Raven)

Głębokie koleiny terenowego samochodu prowadziły w głąb ciemnego lasu. Prószący delikatnymi płatkami śnieg oraz niska temperatura nie pozwalały zapomnieć o tym, że na Mazowszu wciąż królowała zima. Pochylone nisko drzewa, oszronione gałęzie i obsypane...

Zamieńmy się rolami… (Dziewczątko)

Miałam kilka celów wysyłając około godziny czternastej wiadomość do Pana A. Zrobiłam to aby Go zaskoczyć, zdziwić, zbulwersować, podniecić, zniesmaczyć, zakłopotać i rozpalić do czerwoności. Już samo wyobrażenie sobie Jego miny, Jego wykrzywionych ust,...

Wepet Renpet II (Megas Alexandros)

Poniższy utwór stanowi kontynuację mojego opowiadania noworocznego sprzed kilku lat. W celu pełniejszego odbioru jego treści proponuję przeczytać obydwa teksty łącznie – jeden od razu po drugim. Zapraszam do lektury! * * * Kleomenes...

Sylwester (Barman-Raven)

Podniosłem się na łokciu. Zmrużyłem oczy. O co chodzi do jasnej cholery? Cały pokój zalany był jasnym światłem. Jasne… Pieprzona pełnia. Już miałem się zawinąć z powrotem w kołdrę, kiedy dostrzegłem utkwione we mnie...

Gwałt na drodze nr 12 (maximumarouse)

Nazywa się Julia Waters. Jest córką Bena Watersa – jednego z najbogatszych właścicieli sieci supermarketów w Oregonie. Tatuś fundował jej wszystko: mieszkanie, samochód, sporą sumę miesięcznie na drobne wydatki, niczego jej w życiu nie...

24 grudnia (deer)

I Ekskluzywne centrum handlowe w centrum miasta było bardzo zatłoczone. Do zamknięcia pozostało jedynie pół godziny. Klienci z lekkim obłędem w oczach w pośpiechu wybierali ostatnie prezenty gwiazdkowe. Szczególny tłok panował w sklepie z...

Przeklęty – Rozdział 3 (Marigold)

Rozdział 3 Rok 1561, sierpień; dwór Elżbiety Tudor, królowej Anglii Arlene od ponad roku przebywała na dworze królowej Anglii, Elżbiety. Pod jej okiem monarchini szkoliła się w łucznictwie, szermierce i posługiwaniu się muszkietem. Wielu...

Wrrrau! (Vilexica)

Wpadłam do domu jak burza. Mieszanina podniecenia, tęsknoty, ekscytacji i radości wprawiała mnie w niesamowity nastrój. Miałam ochotę skakać, krzyczeć, tańczyć i obwieścić swoje szczęście całemu światu. Tak! Wy wszyscy wiedzcie! Dowiedzcie się teraz!...

Zielonooka (Barman-Raven)

Impreza z dziewczynami z mojej poprzedniej firmy. Zimowy wieczór w jednym z pubów. Wyśmienicie. To był fajny, zgrany zespół. Rozrzuciło nas po całym rekrutacyjnym rynku, od Sasa do lasa – część przeszła do wewnętrznych...

Wiekopomna strata (Marcin Mielcarek)

Siedziałem przy otwartym oknie i gapiłem się na latającą wokół muchę. Dużą i tłustą, błyszczącą na zielono. Wyraźnie szczęśliwą, na tyle szczęśliwą, że głupia nie chciała opuścić wygodnych czterech ścian. Sytuacja jak u Lema....