Przeglądanie tagów

Ferrara

Przysięgam uroczyście, że knuję coś niedobrego – totalnie J. K. Rowling (Ferrara)

Była jasna, listopadowa noc, kiedy Rose w koszuli nocnej wymknęła się z pokoju na piętrze gospody. Północ musiała minąć niedawno; On zawsze zjawiał się po północy. Stryj Rose, właściciel gospody, chrapał donośnie, kiedy mijała...

Wielki post (Ferrara)

Gdziekolwiek spojrzał, zewsząd atakował go seks. Była ciepła, długo wyczekiwana wiosna i kobiety zaczynały torturować facetów rajstopami, krótkimi spódniczkami i obcasami. Co śmielsze i obdarzone niedużym biustem już zrezygnowały ze staników i przyciągały wzrok...

VHS 4 i 1/2 (Ania)

Dopiero wyszedłszy na rześkie, nocne powietrze Daniel poczuł, jak rozpalone były jego policzki. Nie sama scena zaserwowana przez kasetę przeraziła go najbardziej, a nagła potrzeba, by ją odegrać w rzeczywistości, chwycić Esterę mocno za...

Bitwa na miłość w czasach zarazy

  Autorzy Najlepszej Erotyki grzecznie siedzą w domach. Autorzy Najlepszej Erotyki bardzo się nudzą. Autorzy Najlepszej Erotyki z nudów snują apokaliptyczne wizje erotyczne. I właśnie tymi wizjami – opublikowanymi w formie Bitwy – chcemy...

Etiudy (Ferrara)

I Przez chwilę myślał, że udławi się własną śliną. Wszedł do łazienki, zapalił światło, a ona tam była. Czekała na niego, w samym tylko obszernym, pastelowo błękitnym t-shircie, w którym lubiła spać. Myślał, że...

Dom Rossów IV (Ferrara)

NIEDZIELA, ŚWIT POKÓJ EMILY Urwany w połowie, niepokojący sen obudził Jacka. W ciemności pokoju Emily nagle poczuł się bardzo zagubiony. Wypełzł spod kołdry, starając się nie dotknąć dziewczyny i sięgnął po telefon. Parę minut...

Lepki balet (Ferrara)

Deszcz przykleił jej brązowe włosy do karku. Pojedynczy splot jak ciemny wąż morski wślizgiwał się pod sweter i spływał między łopatkami. Puste w środku nocy chodniki odbijały miasto niczym lustra, które ktoś wściekły potrzaskał...

Bitwa na Sfinksy

WYNIKI BITWY Autorzy trzech tekstów postanowili skrzyżować pióra. Każdy napisał niepowtarzalną miniaturkę. Jedyną zasadą była maksymalna liczba słów, która nie mogła przekroczyć granicy trzystu trzydziestu trzech, reszta zależała od wyobraźni autora i każdy popisał się jak potrafił....

VHS vol. 4 (Ferrara)

Podniósł rękę, żeby zapukać. Zawahał się. Przecież nawet jej nie lubił. Owszem, była atrakcyjna, nawet więcej, umiała się poruszać i mówić w kuszący, seksowny sposób. Robiła to naturalnie, może wręcz zupełnie nieświadomie. Cóż, na...

VHS vol. 3 (Ferrara)

Esterze było gorąco. Czuła, że policzki ma czerwone, a pot splamił bluzkę pod pachami. Przyciskała ucho do białych drzwi, wręcz boleśnie. Zerknęła na telefon trzymany w pogotowiu. Dwudziesta pierwsza pięćdziesiąt dziewięć. Serce tłukło się...