Mila krzątała się po kuchni, starając się nie hałasować. Dopiero po wstawieniu rogalików i nakryciu do śniadania, wróciła do sypialni. Stefano jeszcze spał. Usiadła po turecku na brzegu materaca i przyjrzała się ukochanemu, przekrzywiając...
Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 19 maja 2014 roku. * * * Dedykowane M. Nie pamiętam pierwszego spotkania z nią, ale musiało...
Kiedy za Milą i Stefano zamknęły się drzwi, dziewczyna odwróciła się tyłem i odgarnęła włosy, czekając, aż otworzy małą zapinkę połyskującą między jej łopatkami. Zrobił to, a ona opuściła ręce i sukienka bezszelestnie spłynęła...
Z biegiem lat zauważyłem, że nie tylko mój kolega z podstawówki miał taki wpływ na bliskich mu, rodzinę i przyjaciół. Niepełnosprawni. Niegdyś niezauważani, wręcz traktowani jak powietrze, stawali przed barierami, które w świecie większości...
Jasny poranek zbudził Milę świergotem ptaków i pierwszymi, nieśmiałymi promieniami słońca. Przeciągnęła się leniwie i rozejrzała wokół siebie. Leżała w łóżku sama, ale pognieciona poduszka obok pachniała wodą kolońską Stefano. Poprzedniego wieczora zasnęła odprężona...
Cztery osoby opuściły niezwłocznie czarnego SUV–a, gdy tylko samochód zaparkował na tyłach hotelu. – Luca, podejdź do wejścia z przodu. Marco, idziemy. – Fabio włożył do ucha słuchawkę i ujął Caterinę za rękę. Szybko...
Oślepiające światło, przesuwający się szybko szpaler drzew i nagle cień umykającej zwierzyny. W tej samej sekundzie cały świat zawirował i zapadła kompletna ciemność… Ostatnie, co zapamiętała, to nogi sarny nad szybą samochodu. Słyszała głosy,...
Przez okno samochodu Katarzyna obserwowała szare budynki nowej części Turynu. Nie dostrzegła tu ani grama śniegu. – „Może to i lepiej?” – pomyślała – „Łatwiej będzie się przestawić.” Szybkie śniadanie, pożegnanie z przyjaciółmi i...
Człowiek przeniósł wszystkie cierpienia i męki do piekła, dla nieba nie pozostało już nic poza nudą. Gdyby cierpienie nie było najbliższym i bezpośrednim celem naszego życia, egzystencja nasza byłaby zupełnie bezsensowna. Arthur Schopenhauer „Świat...
– Długo jeszcze będziesz się tak krzątać? – Fabio śledził żonę pożądliwym wzrokiem, nie mogąc się doczekać, aż ta dołączy do niego w łóżku. – Jestem dziś jakaś rozbita – oświadczyła, rozglądając się bezsilnie...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.