Kategoria

Romantyczne

To już trzy lata… (Miniatury Rocznicowe Autorów NE)

Drodzy Czytelnicy! Aż trudno uwierzyć, ale Najlepsza Erotyka obchodzi dziś swoje trzecie urodziny. Przez ten czas opublikowaliśmy niemal 500 opowiadań, rozdziałów powieści oraz zbiorów miniatur, kilka e-booków, ostatnio zaś wzbogaciliśmy nasze zbiory o pierwsze...

Upał (Boober)

– Ten piekielny upał wyżera ludziom rozumy…– Dino siedział w saloniku w samych slipach, pił zimnego Carlsberga i zastanawiał się, za jakie zbrodnie ludzkość została pokarana tym piekielnym upałem. – Zdechnąć można z gorąca…...

Alaizabel – smak spalonej płyty głównej (Seelenverkoper)

Wszystkie wiersze o miłości nigdy nie zamienią się w miłość – Edward Stachura, Fabula rasa s44. Zapalam papierosa, ale pierwszy obłok dymu drażni moje płuca i pozostawia na języku smak spalonej płyty głównej. Kiepuję...

Siedem pieczęci: Pieczęć druga – Guido (Smok Wawelski)

Zdawać by się mogło, że nie ma nic trudnego w tym, by znaleźć nowe sposoby dawania przyjemności. Szczególnie w związku, w którym nie można mówić o nudzie, ale też nie przekraczamy wielu granic. Żyjemy...

Akcja ratunkowa II – Niespodzianka na Mazurach (Micra21)

przeczytaj poprzednią część – Akcja Ratunkowa Beata poszła spakować swoje rzeczy. Kuba, przygotowując Maka do wypłynięcia, rozmyślał o tym, co zaszło między nim a dziewczyną. Nie chodziło mu tylko o seks, bo ten był...

Amen (Qman)

Filozofia. Jakże niezbędny przedmiot na studiach ekonomicznych – narzekał w myślach Michał, stojąc w autobusie i obserwując mijane za oknem budynki. Wiedział, że to na jego własne życzenie specjalnie w piątek musi dojeżdżać na...

Akcja ratunkowa (Micra21)

W lipcowe przedpołudnie Kuba płynął przez jezioro Niegocin na Maku 606. Miał przeprowadzić łódkę z Giżycka do przystani klubu Korektywa koło Rucianego–Nidy. Dwudziestosześcioletni sternik lubił żeglowanie, patent sternika jachtowego uzyskał kilka lat temu. Miał...

Siedem pieczęci: Pieczęć pierwsza (Smok Wawelski)

Leżę na łóżku. To jeden z tych momentów, kiedy człowiek nie zajmuje się niczym innym, tylko kontemplacją świata lub też przeżytych chwilę wcześniej wydarzeń. Teraz jest czas na spokojne poukładanie sobie wszystkiego, moment na...

Szalony wyjazd na żagle (Micra21)

Rok dwa tysiące siódmy, początek lipca, sobota godzina szósta rano – jadę do Rucianego-Nidy na żagle. Nareszcie, po kilkunastu latach, mogę wejść na pokład żaglówki. Mój dobry kolega Tomek zaproponował mi wypad na sobotę...

Ostatni klaps (Seelenverkoper)

Wielu kładąc się spać obawia się, że nie ujrzy następnego poranka. Ja bałem się tylko tego, że znów o świcie otworzę oczy i zobaczę świat. Znów będę musiał zmuszać się do za krótkich, spazmatycznych...