Kassander ściągnął tunikę przez głowę, cisnął ją na dywan i wszedł na łóżko. Jego penis unosił się już w pełnej erekcji – widok trzech nagich niewiast, dwóch służek i ich pani, bardzo szybko go...
Nie wiedzieć kiedy zasnął, balansując pomiędzy jawą i snem. Otworzył oczy i natychmiast usiadł na łóżku. Rozejrzał się półprzytomnym wzrokiem po celi i spróbował opanować ciało roztrzęsione po gwałtownym rozbudzeniu. Serce kołatało jak oszalałe,...
Następnego dnia z rana zająłem się przepisywaniem historii rysunków, a następnie znowu edytowałem obrazy. Tym razem zająłem się tymi z samego początku i poszło mi całkiem sprawnie. Kiedy nadszedł czas, by zająć się pracą...
Kruk, nowy koń księżnej, prezentował się znakomicie w ostrym świetle poranka na zaśnieżonym dziedzińcu. Nieskazitelnie czarnej maści, z kształtną, dużą głową osadzoną na umięśnionej szyi, szeroką piersią i zadem oraz masywnymi, znamionującymi siłę i...
Następnego dnia około południa prowadzony przez Kassandra korpus dotarł do Gordionu, dumnego miasta położonego na frygijskiej wyżynie. Choć znacznie mniejsza od Sardis, antyczna metropolia miała się czym poszczycić. To tutaj rządy sprawował legendarny król...
Robert spojrzał na elektroniczny zegar na ścianie. Było dobrze po północy, a on ciągle siedział w biurze w suterenie. Nieprzeniknione podziemia stały się jego domem; azylem, w którym nie musiał niczego udawać ani niczego...
– Drugi, sprowadź tu natychmiast Martina! – ciche warknięcie przywróciło ją do rzeczywistości. Obserwując bezmyślnie to, co się działo za oknem na dziedzińcu, zapomniała na moment o wygodnie rozpartym w fotelu mężczyźnie. Ostatni raz widziała...
Poniższe Miniatury wzięły udział w pierwszej w tym roku „Bitwie na Miniatury”. Tym razem tematem przewodnim tekstów był Dzień Ukrytej Miłości, a w głosowaniu wybraliśmy najbardziej wzruszającą Miniaturę. Dziękujemy wszystkim Czytelnikom, którzy przeczytali, zagłosowali i skomentowali...
Podniósł rękę, żeby zapukać. Zawahał się. Przecież nawet jej nie lubił. Owszem, była atrakcyjna, nawet więcej, umiała się poruszać i mówić w kuszący, seksowny sposób. Robiła to naturalnie, może wręcz zupełnie nieświadomie. Cóż, na...
Esterze było gorąco. Czuła, że policzki ma czerwone, a pot splamił bluzkę pod pachami. Przyciskała ucho do białych drzwi, wręcz boleśnie. Zerknęła na telefon trzymany w pogotowiu. Dwudziesta pierwsza pięćdziesiąt dziewięć. Serce tłukło się...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.