Na początku mówili nam, że to zorza polarna, tylko wyjątkowo występująca na przedziwnej szerokości geograficznej. Radio, telewizja, internet, gazety… wszystko karmiło nas przecudną papką kolorowych rysunków, trójwymiarowych modeli i mądrych komentarzy. Ja zauważyłem ją...
Był piękny, słoneczny poranek – rozleniwiona korzystałam z wolego dnia, wylegując się w szlafroku na kanapie i czytając romans z epoki wiktoriańskiej. Ech, tamte czasy… Właśnie kończyłam przedostatni rozdział, kiedy usłyszałam dzwonek do drzwi....
W rejonie ronda de Gaulle’a grupy chuliganów podczas obchodów święta niepodległości 11 listopada 2020 roku, zaatakowały policjantów chroniących bezpieczeństwa innych ludzi. Do działań wprowadzono pododdziały zwarte. W celu przywrócenia porządku prawnego wykorzystywane są środki...
Wykonywałem wiele bezsensownych zajęć, ale szczytem głupoty była praca w jednej firmie ochroniarskiej w roli domokrążcy. Nie chcę tutaj obrażać ludzi, którzy odnajdują się w takiej roli, ale ludzie odnajdują się także w roli...
– Nieważny jest wygląd kobiety, liczy się tylko jej wnętrze. Takie… różowe, gorące, wilgotne… Mały ze śmiechem uciekał przed goniącą go Moniką, krążąc wokół nas jak pershing. Mały wcale nie był taki mały –...
Potężne fortyfikacje rosły w oczach. Z miejsca, w którym siedziała na wozie, nic nie zasłaniało Mnesarete widoku na żółtobrązowe, zwieńczone blankami, wysokie na czterdzieści stóp mury oraz jeszcze wyższe i nieprzeliczone, jak jej się...
Mężczyzna stał oparty o framugę drzwi i przyglądał się kobiecie, która powoli, uważnie i z wyjątkową gracją zdejmowała z siebie biżuterię. Zaczęła od kolczyków, najpierw jeden, potem drugi, przechylając przy tym lekko głowę. Następnie...
Czułem się cholera podle. Chodzi mi o to, że od dawien dawna czułem się podle, ale ten ostatni tydzień dał mi mocno w kość. Sprawy nie wyglądały zbyt dobrze, w ogóle i w szczególe,...
Ona Ostatnia kapela wieczoru nie zachwyciła. Niby grali dobrze, profesjonalizm w każdym calu, ale jakoś nie czułam energii. Przecisnęłam się przez publiczność pod sceną i powędrowałam w stronę stoisk z jedzeniem i napojami. Nieco...
On … Thank you! See you next time! – wokalista podniósł ręce, stojący obok niego perkusista cisnął pałeczkami w publikę. Pod sceną na moment zakotłowało się, a potem ktoś, szczęśliwy jak prosię w maju,...
Z miesiąc temu, właściwie przez przypadek, trafiłem na sympozjum medyczne, dotyczące zastosowania przy lekkich operacjach i zabiegach hipnozy zamiast znieczulenia i usypiania. Okazało się, że zalet takiego rozwiązania jest tak dużo, że farmakologiczne znieczulenie...
11 Najgorsze okazało się oczekiwanie. O wiele gorsze niż miłosne noce z małżonkiem, pełne jego namiętnych zapałów oraz jej z trudem ukrywanego zobojętnienia. Liczyła, że gdy Syfaks wyruszy wreszcie na wojnę, odczuje ulgę. Stało...
Wziąłem się za lody. Podałem pucharek Joli. Beata swój już trzymała. – Tak więc, Jolu, przegrałaś. Pamiętasz, co masz mi zrobić? Cisza. – Jola-oszustka. Nie wypełniasz zobowiązań. – A o co się założyliście? – wtrąciła się Beata....
Po kolacji towarzystwo kontynuowało rozmowy. Większość nie wiedziała, jak przejść do działania; panie czekały na inicjatywę z męskiej strony, a panowie byli albo zbyt ociężali po przejedzeniu, albo pozbawieni fantazji. Czyżbym znów miał być...
Jadąc ciemną, podziurawioną niczym ser szwajcarski drogą przeklinałem w myślach chwilę, kiedy wspólnie z żoną wpadliśmy na pomysł, by właśnie w tych dniach wybrać się na długo wyczekiwany urlop. Lato w Polsce ma jakieś...
Wracając do swojego namiotu, Argyros spodziewał się, że nie zdoła zmrużyć oka. Niepokój o losy Parmys i gniew na jej właścicielkę, która po zniknięciu Lidyjki nie wszczęła gruntownych poszukiwań, z pewnością nie pozwolą mu...
To był sierpień. W dzień temperatury dochodzące do czterdziestu stopni w cieniu, w nocy było niewiele chłodniej. Okoliczne pola żółciły się jeszcze gdzieniegdzie resztkami zbóż, a w lesie okalającym wieś z jednej strony wszystko...
Istniały dwa słowa, których absolutnie i pod żadnym pozorem Piotrek nie powinien mówić, jeśli nie chciał zniszczyć budowanej od miesięcy przyjaźni. Brzmiały: „Kocham cię”. – Kocham cię – wyszeptał, chociaż sam nie wierzył, że...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.