Kategoria

Opowiadanie

Bajka dla dorosłych II (Gal)

Mimo dopiero niecałej trzydziestki, erotycznego przerobu mogłoby mi pozazdrościć wielu – właściwie wszyscy, których znałem. Ojciec, właściciel pokazowo prosperującej wielkiej firmy, zapewniał mi wszystko, co było mi potrzebne do bezstresowego, wesołego życia. Byłem jedynakiem,...

Powrót z Ameryki – i inne ekscesy (Pan Hyde)

Był sierpień. Żar lał się z kalifornijskiego nieba. Konferencja dobiegła końca. Dawid, jeszcze pod wrażeniem rozmów z kolegami po fachu, zaintrygowany tym i owym usłyszanym w ciągu kilku pracowitych dni, z nowymi pomysłami w...

Nie daj mi uciec… (K.)

A zaczęło się tak niewinnie… W zasadzie nie „to” się zaczęło, tylko ja zaczęłam… śledzić Jego wypowiedzi na forum. Najpierw były opowiadania, jeszcze dawno temu na Dobrej Erotyce. Dużo czytania, fascynacja klimatem w jaki...

Do piekielnego dna (Marcin Mielcarek)

Największy błąd, jaki może zrobić facet po wejściu do baru, to podrywanie pracujących tam dziewczyn. Doskonale o tym wiedziałem, każdy to przecież wie, bo to wiedza powszechna. Sami jednak rozumiecie jak jest, kiedy się...

Bajka dla dorosłych I (Gal)

Miałem kiedyś łódkę. Nie żeby zaraz coś specjalnego. Zwykła, ciągle mokra wewnątrz krypa, nadająca się jedynie do przeprawy przez jezioro albo na ryby. Dostałem też od kumpla – już nie pamiętam z jakiej okazji...

Wielki post (Ferrara)

Gdziekolwiek spojrzał, zewsząd atakował go seks. Była ciepła, długo wyczekiwana wiosna i kobiety zaczynały torturować facetów rajstopami, krótkimi spódniczkami i obcasami. Co śmielsze i obdarzone niedużym biustem już zrezygnowały ze staników i przyciągały wzrok...

Delegacja (nique)

Leżę i czekam na nią zupełnie naga, na kołdrze w naszym ogromnym łóżku pokrytym czarną pościelą. Lekko przygaszone światło, w tle cicha muzyka, tak jak obie lubimy najbardziej. Jeszcze nie wróciła z pracy, pół...

Sąsiadeczka (Pan Hyde)

Pisać czy nie pisać? Pisać, nie hamletyzować. Więc napiszę. Tylko od czego zacząć? Pierwsze zdanie zawsze pisze się najdłużej. Zacznę więc od szczegółu mało ważnego: rodzice Asi o niczym nie wiedzą. Jak się mijamy...

Lodowy poranek (nique)

Sobota, ósma rano. Nie ma potrzeby żeby wstawać o tej porze, ale ja jak zwykle budzę się za wcześnie. Moje kochanie odsypia obok mnie cały tydzień pracy. Słońce już wdziera się przez okna do...

Księżniczka na ziarnku grochu (glogo)

Dawno, dawno temu, za siedmioma rzekami oraz za siedmioma górami żyli sobie król i królowa w starym, kamiennym i zimnym zamczysku. Razem z nimi żył piękny książę, który dorastał w atmosferze królewskiego dworu oraz...