Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 26 marca 2013 r. Łup! Łup! Bardzo tego nie lubię. Nieprzyjemne jak chodzenie po błocie, które zasysa...
Wszystkie postacie i zdarzenia są fikcyjne, a wszelkie podobieństwa do osób lub zdarzeń niezamierzone i całkowicie przypadkowe. – Kto ci ukradł marzenia? Zastanawiałeś się nad tym kiedyś? Nie? Ja też przez pierwsze dwadzieścia cztery...
Oślepiające światło, przesuwający się szybko szpaler drzew i nagle cień umykającej zwierzyny. W tej samej sekundzie cały świat zawirował i zapadła kompletna ciemność… Ostatnie, co zapamiętała, to nogi sarny nad szybą samochodu. Słyszała głosy,...
Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 21 lipca 2013 roku. Jedno musimy ustalić na początku. Dla jasności. Nie jestem kurwą. Ani striptizerką. Chociaż...
Człowiek przeniósł wszystkie cierpienia i męki do piekła, dla nieba nie pozostało już nic poza nudą. Gdyby cierpienie nie było najbliższym i bezpośrednim celem naszego życia, egzystencja nasza byłaby zupełnie bezsensowna. Arthur Schopenhauer „Świat...
Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 27 października 2013 roku. Oktawia była odrobinę zdenerwowana. Na szczęście niewolnik, który jej towarzyszył, dostrzegł jej niepokój,...
Wszystko przez Laurę! *** Krople czerwcowego deszczu uderzają rytmicznie o szybę, wprowadzając mnie w melancholijny nastrój. Upijam ostatni łyk zimnej kawy i odstawiam bordowy kubek na biurko. Czeka na nim sterta dokumentów i maszynopisów,...
I. Podarunek – Ta kobieta mnie nudzi. Przez chwilę się zastanawiałem: O kim on mówi? Odsunąłem szyjkę butelki od ust i spojrzałem na niego ze zdziwieniem. Twarz wykrzywiona w jakiś bliżej nieokreślony sposób, lekko...
Jestem samotna. Zaczęło się już w podstawówce. Kto by pomyślał, że ukończenie przedszkola otworzy mi bramę do piekła? On – wysoki, dusza towarzystwa, pulchny chłopiec, który mógłby się podobać, z niewielką blizną pod okiem....
Nadia pozwalała mięśniom pracować w dobrze znanym, wytrenowanym rytmie, a myślom swobodnie płynąć przez głowę. Podziwiała przy tym rozbłyski falujące na dnie basenu, refleksy drobnych zmarszczek na niemal gładkiej powierzchni wody. Lubiła spokój, cieszyła...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.