I Przez chwilę myślał, że udławi się własną śliną. Wszedł do łazienki, zapalił światło, a ona tam była. Czekała na niego, w samym tylko obszernym, pastelowo błękitnym t-shircie, w którym lubiła spać. Myślał, że...
Przyszedł do mnie w najmniej oczekiwanym momencie. Ba. W najmniej pożądanym. Pojawił się bowiem w chwili, gdy wszystko szło ku lepszemu. Moje perspektywy jawiły się w błękitnych barwach, podkreślonych delikatnym różem. Zwiewne i kuszące,...
Co za slumsy! – Marta była zdruzgotana, widząc rozpadające się szopy służące za mieszkania. Powybijane szyby, okna z poutykanymi szmatami. Wciąż miała w uszach szloch cioci Jadzi. Kiedy krewna zadzwoniła, żeby opowiedzieć o nieszczęściu,...
B nie dawała poznać po sobie, czy rola służącej jej odpowiada i czy nie czuje się urażona. Podała śniadanie i uważnie oczekiwała kolejnych poleceń. Całym swoim postępowaniem okazywała, że akceptuję wyznaczoną sobie pozycję. To spowodowało,...
NIEDZIELA, ŚWIT POKÓJ EMILY Urwany w połowie, niepokojący sen obudził Jacka. W ciemności pokoju Emily nagle poczuł się bardzo zagubiony. Wypełzł spod kołdry, starając się nie dotknąć dziewczyny i sięgnął po telefon. Parę minut...
Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 3 października 2014 roku. Obraz matki. Obraz matki na tle błękitnego nieba. Była taka piękna. Inne wspomnienia...
Deszcz przykleił jej brązowe włosy do karku. Pojedynczy splot jak ciemny wąż morski wślizgiwał się pod sweter i spływał między łopatkami. Puste w środku nocy chodniki odbijały miasto niczym lustra, które ktoś wściekły potrzaskał...
Zasypianie zawsze przychodziło mu z trudem, było swoistą sztuką, której nigdy dobrze nie opanował. Kiedyś bał się cieni, obserwował z niepokojem, jak pełzają po jego dziecinnym pokoju, połykając zabawki. Nawet w całkowitej ciemności wciąż...
Marta z namaszczeniem nasuwała na nogi pończochy z przejęciem podśpiewując: Pamiętajcie o ogrodach Czy tak trudno być poetą? Dobierała elegancką, rozkloszowaną spódniczkę, nie przestając nucić piosenki Jonasza Kofty. W żar epoki użyczą wam...
Pod podanym mu przez przyjaciela i protektora adresem znalazł niewielki, elegancki, ale też nie rzucający się w oczy, ulokowany bezpośrednio nad jednym z kanałów domek. Znajdująca się zapewne na tyłach i ukryta przed wzrokiem...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.