przeczytaj pierwszą część cyklu . W posępnym półmroku skał zatrzymała wierzchowca i płynnym ruchem zsiadła, zręcznie uwalniając nogi ze strzemion. Była niska i zgrabna, co jeszcze bardziej podkreślał ciemny strój. Ubrana po męsku, zamiast...
przeczytaj pierwszą część – Akcja ratunkowa Po wspólnym rejsie, z końcem lipca wrócili do Warszawy. Kuba zajął się pracą, zaplanowane wcześniej spotkanie przyniosło jego firmie duży kontrakt. Przez kilka dni, które zostały Beacie do...
– Co się dzieje w tym mieście? – spytał jakiś czas później, gdy wtuleni w siebie siedzieli nad brzegiem jeziora. Czule obejmował ją ręką, głaszcząc lekko jej pierś. – Też to zauważyłeś? – No…...
Następnego dnia około południa prowadzony przez Kassandra korpus dotarł do Gordionu, dumnego miasta położonego na frygijskiej wyżynie. Choć znacznie mniejsza od Sardis, antyczna metropolia miała się czym poszczycić. To tutaj rządy sprawował legendarny król...
Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 17 kwietnia 2013 roku. HEP! hep…hep…hep – głośne czknięcie odbiło się echem, spadając w dół pustej klatki...
Upajałem się zapachem jej kruczych włosów. Po każdym umyciu wcierała w nie kropelkę tych zmysłowych, sprzecznych w sobie kompozycji zapachów – skórzany, ale także słodki, pudrowy, czysty zew natury. Ich woń unosiła się nad...
Czule gładziła pokornie zgiętą łodygę nierozkwitłego jeszcze tulipana, z zielonym pąkiem, dopiero w połowie długości nabierającym powoli koloru. Choć teraz przypominał ledwie wyklute pisklę z głową ciążącą ku ziemi, niedługo będzie się pysznił soczystym...
„Kamasutra” to staroindyjski traktat o seksualności i szeroko rozumianych praktykach miłosnych. Za autora rozprawy uznaje się Watsjajanę, żyjącego przypuszczalnie między I a IV wiekiem naszej ery. Tekst został spisany w sanskrycie. Poza instrukcjami praktycznymi...
Słońce chyliło się wolno ku zachodowi, ale upał wciąż był niemiłosierny. Wszędzie dookoła panowała niesamowita duchota. „Jeszcze tylko kilkadziesiąt metrów” pomyślała kobieta i przyciskając zawiniątko do piersi, wolno ruszyła w stronę widzianych w oddali...
Rozdział 16 (Niedziela) Katarzyna obudziła się z bólem głowy i spojrzała z niechęcią w okno. Przez niedosunięte rolety sączyło się światło słoneczne, tworząc na kołdrze nieregularne, świetliste wzory. Poprzedniego wieczoru opróżniły z Baśką całą...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.