Poniższe opowiadanie pierwotnie zostało opublikowane na łamach portalu Dobra Erotyka 28 marca 2007 roku. Tak się cieszyłam na ten wyjazd. Norweskie fiordy były jednym z moich podróżniczych marzeń, obok Australii i Południowej Afryki. Przez...
Śniła sen, przyjemny sen. Od pewnego czasu często miewała przyjemne sny, nad czym zresztą usilnie i przemyślnie pracowała. Ciepły dotyk przylegającego do pleców torsu, ramiona obejmujące ciało, cichy, spokojny szept tuż przy uchu, opowiadający...
Obudził ją trzask przekręcanego w zamku klucza. Długie, czarne rzęsy uniosły się leniwie, odsłaniając wielkie, szare oczy. Przesunęła się i zapalając niewielką stojącą obok lampkę przetarła dłonią twarz. Poczuła nieprzyjemny dotyk skórzanej kanapy na...
VII Zaniesienie jej do łazienki w moim stanie nie było prostym zadaniem. Żebra ciągle bolały, a i alkohol nie wyparował zupełnie. Ale co, ja nie dam rady? Może nieco niezgrabnie, jednak dokonałem tego i...
Nie mogłem uwierzyć gdy z lekkim wahaniem, ale jednak zgodziła się na moją propozycję. Chyba jednak jej też podobał się ten wyjazd. Po raz pierwszy od dawna bez dziecka, trzydniowy weekend w Amsterdamie. Już...
Nad Pasargadami szybko zapadały ciemności. Metropolia układała się na spoczynek po kolejnym, pełnym napięcia dniu. Jeszcze jednym, którego nie uwieńczył wrogi szturm. A przecież obrońcy spodziewali się go niemal w każdej chwili. Stary wiarus...
Był cały w nerwach, widziałam to. Zagryzał wargi i miotał się po mieszkaniu. Na podłodze i łóżku walały się jakieś skrypty, książki i luźno rozrzucone kartki. Żeby go nie drażnić tolerowałam ten bałagan, bo...
Poniższe opowiadanie jest publikowane powtórnie w ramach cyklu Retrospektywy. Pierwszy raz pojawiło się na portalu Najlepsza Erotyka 15 lutego 2018 roku. Rozejrzała się po pokoju – kwiaty w wazonie, wino w kieliszku, błyszczące cudeńko...
Poniższe opowiadanie pierwotnie zostało opublikowane na łamach portalu Dobra Erotyka 31 października 2010 roku. Historia, którą chcę opowiedzieć miała miejsce w Londynie, dokąd pojechałem wraz z pierwszą falą polskiej emigracji tuż po przyjęciu Polski...
Blask. Jasny, choć nieco nieśmiały blask. Wielkie, emanujące ciepłem słońce w teatralny sposób wyłaniające się znad spokojnego jeszcze morza. Złote promienie leniwie wkradające się w szarość wczesnoporannego nieba, przebijające się przez gęste, senne powietrze....
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.