Na zegarze minęła siódma trzydzieści. Mój mężczyzna spał jeszcze smacznie w swoim łóżku, podczas gdy ja pół godziny temu zaczęłam pracę. Odstawiłam kawę i wzięłam w dłoń telefon. Wybrałam bardzo dobrze znany mi numer....
W centrum miasta stał wysoki budynek z cegły. Dotarliśmy tam o umówionej godzinie. Strażnik obejrzał moje dokumenty. Badawczo przyjrzał się naszej dwójce. Wystarczyło powołać się na odpowiednią osobę i drzwi stanęły otworem. – Wie...
Po prostu niebo cz. 9 Stan był ubrany w jasnoszare palto, które chroniło go przed chłodem i deszczem. Środek maja, a jednak wiatr jakiś porywisty, niebo zachmurzone, bardziej jesiennie niż wiosennie. Zresztą pogoda była...
Po prostu niebo cz. 8 List CXIV Stan do Marie „Słuchasz komplementów, pozwalasz się kokietować, obserwujesz kobiecą grę gestów i ciał. Oglądasz się za długimi nogami, pięknymi piersiami i ideałem kobiecej sylwetki. Gdybym tam...
Po prostu niebo cz. 7 List C Stan do Marie Cudnie, że oszalałaś dla mnie. Moje pierwsze wymaganie w ramach bycia Twoim właścicielem to ograniczenie alkoholu. Wykluczenie picia wina przy pisaniu wieczornych listów i...
Po prostu niebo cz. 6 List LXLI Stan do Chrisa Nie ma o czym mówić. Piszę tylko, żebyś nie był zdziwiony, gdy usłyszysz kolejne plotki. Dla dobra wizerunku (Twojego, mojego i wszystkich zainteresowanych), chcę...
Po prostu niebo cz. 5 Z notatek Marie Spotkanie z Panem – Granica poniżenia: brudna i niewydepilowana leżałam z rozłożonymi nogami tak, by barowy hoker zmieścił się między moimi udami. Na stołku siedział on....
Po prostu niebo cz. 4 List L Marie do Stana Dzisiaj obudziłam się w zimnym mieszkaniu. Pierwszy dzień jesiennego chłodu. Czas odkręcić grzejniki i przejść w tryb zimowy, gdy na dworze spędza się jedynie...
Po prostu niebo cz. 3 List XXXV Stan do Marie Cóż Marie, jak to cudownie mieć tyle lat, co mam. By się nie zatracić. Nie oszaleć… do końca. A „tylko” cieszyć się i podniecać...
Po prostu niebo cz.2 Marie nie sądziła, że mogłaby się jeszcze zdobyć na spotkanie z tym człowiekiem. Ostatnim razem uciekła w ciemną i pustą Warszawę z niemym krzykiem po napadzie histerii. Przerażona jak zranione...
Strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób pełnoletnich
Aby kontynuować,
musisz potwierdzić,
że ukończyłeś 18. rok życia.