Kategoria

.Autor: Barman-Raven

Miniatury Barmana-Ravena V (Letnia łąka, Bordowe stringi, Ola Alterglobalistka)

Letnia łąka Wychowałem się w małej miejscowości w Sudetach. Scenerią mojego dzieciństwa były przysypane śnieżnobiałą kołdrą świerkowe lasy, buchające barwami jesieni zbocza gór i powoli wstające poranne mgły nad polami latem. Okoliczne górki i...

Miniatury Barmana-Ravena IV (Atria, Redefiniowanie, Tamara i gwałt)

Atria Widzę jak jesteś rozpalona. Wijesz się z dłońmi na ścianie… Zwykle dumna i niedostępna, całkowicie ponad rzeczywistością, nietykalna, nieskazitelnie wyniosła. A oto przede mną, przyparta do bieli ściany jesteś zwykłą suką. Jednym wielkim...

Miniatury Barmana-Ravena III (Switchowanie w klinice, Hanka, Zaćmienie słońca w Bieszczadach)

Switchowanie w klinice Zaprosiła mnie do swojej pracy. Jechałem wygłodniały, spragniony, napalony. Expres wlókł się niemiłosiernie na rozjazdach. Chuć rozsadzała jądra napięciem, narastającym z każdym pokonanym kilometrem. Obolały członek uwierał w spodniach. Potrzebowałem spełnienia....

Miniatury Barmana-Ravena II (Samochód, Fobia, Burhan al-asal)

Samochód Słońce chyliło się ku zachodowi. Wieczorna łąka przywitała nas delikatną mgłą, snującą się gdzieniegdzie pomiędzy długimi trawami. Po upalnym dniu chłód wieczoru dawał szansę, by odetchnąć pełną piersią. Siedziała tuż obok, skupiając uwagę...

Miniatury Barmana-Ravena I (Przedpokój, One Caress, Pocałunek w górach)

Przedpokój To było szalone. Taki pomysł. Szósty zmysł podpowiadał, że coś pójdzie nie tak, ale pod wpływem podniecenia postanowił zignorować te ostrzeżenia. Obudził go natrętnie wibrujący telefon. Odebrał, jeszcze nie do końca rozbudzony. –...

Never more (Barman-Raven)

A obiecywałem sobie, że już nigdy więcej. Pieprzone, krucze “never more”. Miałem pokiereszowaną nie tylko głowę, ale i duszę. Wiem, brzmi banalnie do wyrzygu, ale tak było w rzeczywistości. Starałem się obudować na nowo...

Gambit Królewski (Barman-Raven)

Wreszcie skończyła przygotowanie dokumentów dla klienta. Zmęczona przeciągnęła się przed ekranem komputera. Teraz mogła sobie pozwolić na chwilę przyjemności. Szare tło jej ulubionego forum dawało odpoczynek oczom zmęczonym rzędami cyferek i liter. Wpisała login...

Dziennik pokładowy – Rework (Barman-Raven)

Dziennik pokładowy „Santissima Trynidad”  karaweli w służbie Jego Królewskiej Mości Filipa II, kapitan Alejandro deCalvo. 2 lipca 1578 Santo Antao Zakończyliśmy załadunek towaru. Ze względu na jego specyfikę udało nam się, oprócz wypełnienia górnego...

Randandill (Barman-Raven)

Usiadła na wiklinowym fotelu w cieniu rozłożystej korony jednego z wielu drzew okalających polanę. Pozwoliła uspokoić się oddechowi. Dyszała ciężko, a przecież ten kawałek drogi potrafiłaby kiedyś przebiec w kilka minut bez najmniejszego śladu...

Kara dla Marty (Barman-Raven)

Moja suka doprowadziła mnie do wściekłości. Moja własna uległa. Kobieta, z którą łączyło mnie coś znacznie ważniejszego niż seks. Kobieta, której ufałem bezgranicznie. Kobieta, dzięki której spełniałem się w końcu w relacji damsko-męskiej. Ktoś,...

Ból (Barman-Raven)

Sobota z kochanką. Wszystko przygotowane. Wiedziałem, co będzie robić, jak będzie reagowała i kiedy będzie nam obojgu dobrze. Nie jestem zwolennikiem sprawiania bólu… niepotrzebnego bólu. To miała być lekcja. Chciałem, żeby przełamała w sobie...

Paula – reggae nights (Barman-Raven)

Reggae Night,  czyli najłatwiejszy podryw w mieście. Dziewczyny przychodzą po to, żeby potańczyć i przynajmniej lekko się wstawić. A więc jeśli chcesz znaleźć sobie partnerkę (lub partnera) na jedną noc, to impreza w tym...

Harfa (Barman-Raven)

Głębokie koleiny terenowego samochodu prowadziły w głąb ciemnego lasu. Prószący delikatnymi płatkami śnieg oraz niska temperatura nie pozwalały zapomnieć o tym, że na Mazowszu wciąż królowała zima. Pochylone nisko drzewa, oszronione gałęzie i obsypane...

Sylwester (Barman-Raven)

Podniosłem się na łokciu. Zmrużyłem oczy. O co chodzi do jasnej cholery? Cały pokój zalany był jasnym światłem. Jasne… Pieprzona pełnia. Już miałem się zawinąć z powrotem w kołdrę, kiedy dostrzegłem utkwione we mnie...

Zielonooka (Barman-Raven)

Impreza z dziewczynami z mojej poprzedniej firmy. Zimowy wieczór w jednym z pubów. Wyśmienicie. To był fajny, zgrany zespół. Rozrzuciło nas po całym rekrutacyjnym rynku, od Sasa do lasa – część przeszła do wewnętrznych...

Ewa (Barman-Raven)

– Wiem doskonale, że jebałeś Ewkę. Pieprzyłeś tę wywłokę. Stojąca przede mną kobieta aż buzowała z wściekłości. – Znam cię, Jerzy. I wiem więcej, niż myślisz. Mogłeś to zrobić z każdą z tego pieprzonego...

Pokaz dla Anny (Barman-Raven)

Białe ściany domku ukrytego nad brzegiem jeziora prześwitywały pomiędzy drzewami. Nie wiem czemu zdecydowałam się na to spotkanie. Szymon, po tym jak dowiedział się o moim wybryku w czasie imprezy firmowej był najpierw wściekły,...

Na żywioł (Barman-Raven)

Parking przed jednym z centrów handlowych późnym popołudniem. Grudzień – powinno być biało, zimowo i świątecznie, ale wokół – jak okiem sięgnąć – tylko czerń asfaltu i szarość ziemistych trawników. Szedłem na spotkanie zupełnie...

Tabi (Barman-Raven)

Marta i ja – to opowieść na kilka długich nocy. Szaleństwo małżeńskiej zdrady, wynajętej mansardy na wiecznie zielonym Żoliborzu, upalnego lata i chłodnej jesieni. Byliśmy zafascynowani sobą i całkowicie amoralni. Naszą relację wypełniała pozbawiona...

Sea of Sin – seks na sztormowym Bałtyku (Barman-Raven)

Podniosłem wzrok. Na koi obok leżała para moich przyjaciół. Obściskiwali się, zupełnie ignorując fakt, że w Polsce czekali na nich stali partnerzy. Naprzeciwko dwa łóżka były zajęte przez resztę towarzystwa – pomiędzy chłopakami usadowiła...