Wpisy autora

Wilga

Wilga

Podobno mam w sobie sporo z sangwinika. Tak naprawdę uśmiechem maskuję onieśmielenie, z którego nie wyrosłam (chociaż mi obiecano). Staram się tworzyć bohaterów zdecydowanych i wyrazistych. Lubię, gdy nie są idealni. Pociąga mnie groza w prozie, ale prywatnie jestem przyłóż do rany. Chyba, że ktoś mi zafunduje gwałtowną pobudkę z rana. Na takie okazje wyjmuję strzelbę. Zawsze trzymam ją pod poduszką.

Ona i ja 1 (Wilga)

Maja Rok. Tyle czasu potrzebowali, aby się mną nasycić, po czym porzucali, jak zużytą zabawkę. Jestem piękną kobietą. Nic dziwnego, że przyciągam wzrok i budzę zainteresowanie. Mężczyźni są wzrokowcami. Czerpią sporo satysfakcji, mając u...

Zła królowa (Wilga)

Znów się nadźwigałem w pracy, nie jakoś bardziej niż zwykle, choć ciało zdawało się mieć inne zdanie na ten temat. Nie potrafiłem unieść rąk. W uszach dzwoniło, a przez rozchylone powieki widziałem migotliwe ogniki,...