Nik Guerra i współczesny obraz dominy – ArtKomiks o erotycznym komisie Brak ocen

2 min. czytania

Magenta6Komiks erotyczny ma za sobą długa tradycję wybitnych przedstawicieli tego gatunku, jak chociażby Bill Ward, Eric Stanton czy Milo Manara.

Jak podkreśla Tim Pilcher, autor poczytnej „Erotic Comics. A Graphica History” (Ilex Press 2008), jego prahistorii można doszukać się już w starożytnych formach wizualnego przedstawiania aktu seksualnego, występujących w formie fresków oraz ozdób na przedmiotach życia codziennego. A początki wywodzą się z czasów powstawiania i kształtowania się formuły magazynów dla mężczyzn, w których początkowo zamieszczane pinupy, z pojedynczych ilustracji w większości o tematyce humorystycznej, ewoluowały pełno stronicowe komiksy. Mało kto zdaje sobie sprawę, że jednym z bardziej znanych ilustratorów komiksu erotycznego był sam Hugh Hefner, założyciel magazynu „Playboy”, który swój warsztat ćwiczył w piśmie dystrybuowanym do żołnierzy armii USA.

Po rewolucji amerykańskiej, komiks erotyczny dość szybko zadomowił się we Włoszech, gdzie erotyczne fumetti znalazło pokaźną rzeszę odbiorców. Cimiteria, Corna Vissute, Elvifrance, Jolanka, Sexy Favole – to tylko część znanych marek, wydawnictw i magazynów komiksowych funkcjonujących na tym rynku, w których debiutowali często najwięksi włoscy rysownicy, z Milo Manarą na czele.

Podobnie zaczynał Nik Guerra – aktualnie jeden z głównych przedstawicieli włoskiego komiksu erotycznego, którego oryginalne ilustracje i rysunki do komiksów, wystawiane są na sprzedaż w domach aukcyjnych, gdzie cieszą się niezmienną popularnością.

Guerra debiutował jako ilustrator na łamach magazynów muzycznych, jednakże to jego rysunki do komiksów w stylistyce noir, podszytych nutką pikantnej erotyki przyniosły mu międzynarodowy rozgłos i uznanie fanów doprowadzając do publikacji jego pierwszego pełnego album komiksowego pt. „Invitation To Hell” do scenariusza Celestino Pesa (Ed. Mondo Bizzarro Press, 2002).

Na bazie zdobytego doświadczenia, ku uciesze swojej publiczności, Guerra dość szybko znalazł pomysł na swoją własną postać, dominującą I fetyszyzującą bohaterkę, wzorowaną na klasycznej włoskiej postaci Satanik – Magentę.

Magenta to postać duchem przypominająca bohaterki z komiksów Erica Stantona czy Billa Warda, femme fatale, adresowana jako kontynuatorka silnej dominującej bohaterki, wyzwolonej seksualnie, o zapędach biseksualnych. Jednak ta czerpiąca przyjemność z dominacji seksualnej postać, na poziomie wizualnym wyraźnie przez Guarrę została odarta z mrocznych i gotyckich rysów swoich poprzedników. Styl Guarry przywodzi na myśl okres erotycznego cartoon, niż realistyczną kreskę, choć realizmu w nim akurat dość sporo.

Prace artysty (głównie rysunki ołówkiem bądź tuszem, czasem też serigrafie) zakupić można na aukcjach sztuki we Włoszech, Francji czy Hiszpanii.

Magenta Classici_23

Magenta-1

Magenta-2Magenta-3Magenta6-5
Kilka rysunków Guarry do komiksów z serii „Magenta” dostępnych jest też w polskiej galerii ArtKomiks.pl gdzie można również spotkać wybrane ilustracje z  Cimiteria, Corna Vissute, Elvifrance, Jolanka, Sexy Favole.

artkomiks-banerAutor: mk-ak

Przeczytałeś? Oceń tekst!

Tagi:
Komentarze

Do malarstwa, w ramach wielowymiarowego rozumienia erotyki, dołączył komiks. I to od razu z przytupem.

Dzięki mk-ak poznajemy jedną z pop-ikon erotyki (Magentę) i postać jej twórcy.
Bardzo dobrym pomysłem jest łączenie opisu z graficznymi przykładami.
Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki serii.

Napisz komentarz