Ogród pieszczot – NoNickName o literaturze erotycznej Brak ocen

2 min. czytania

ogródpieszczot_Pewnego wieczora, wobec nas, starzec wyjął z wielkiego skórzanego wora skrzynkę, w której gniotły się akty sprzedaży, wyroki kadich i wersety Koranu, w końcu wydobył z tej skrzynki pergamin, na którym spisane były, czystą arabszczyzną, pod iluminowanym tytułem te K a s y d y, które pozwolił nam przepisać i które tu podane są w dosłownym przekładzie.1

Ogród pieszczot” to zbiór kasyd pisanych w Hiszpanii w X wieku przez nieznanego Araba, odnalezionych w Timbuktu w archiwach starożytnego uniwersytetu Sankore (poprawnie meczetu, przy którym funkcjonowała szkoła – medresa).

Pierwszego tłumaczenia dokonał Francuz Franz Toussaint (1879 – 1955) w 1911 roku („Le jardin des caresses”).

Bielsze i bardziej skarbami wezbrane, niżli namioty emira, twe piersi, o ukochana moja, są namiotami miłości mojej.

Gdy kryję, w południe, twarz moją w twych włosach i szukam twojego spojrzenia, oczy twoje są dwiema gwiazdami, co oświecają noc woniejącą, w której omdlewam.”2

Owy apokryficzny zbiór w 1919 roku przełożył na polski Leopold Staff. Zawiera on 132 wspaniałe utwory, pełne opisów miłosnych uczuć, piękna ukochanej kobiety, smutku, nostalgii, nawet cierpienia. To pełna porównań, symboliki, jak i odniesień do konkretnych postaci czy miejsc poezja.

Pożądanie i rozkosz, rodzeństwo płomienne. Pożądanie w wieńcu kwiatów ciemnych. Rozkosz w wieńcu kwiatów o żywych barwach.

Pożądanie, ze spojrzeniem ostrym, z zaciśniętymi wargami, z rękoma, które szukają.

Rozkosz, z spojrzeniem wilgotnym, z rozwartymi wargami, z rękoma, które dzierżą.3

Egzemplarz, który jest w moim posiadaniu to miniaturowe wydanie wyszperane w antykwariacie. Mały, mieszczący się w dłoniach tomik pozwala na niemal intymną rozmowę poety z Czytelnikiem, który może mieć poczucie, że miniatura została stworzona tylko dla niego, tylko dla jego oczu.

Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe wypuściły swoje pierwsze miniaturowe książeczki w 1979 roku. Najbardziej zasłużona dla bibliofilów i kolekcjonerów książek małego formatu była seria „Bibliofilska Edycja Miniatur Wydawnictw Artystycznych i Filmowych”, w której ukazało się 99 pozycji, między innymi omawiany „Ogród pieszczot”.

Nakład 30 tysięcy + 300 egzemplarzy.

Opracowanie graficzne Grzegorza Morycińskiego (1936-2015) – polskiego malarza. Na 268 stronicach znajduje się 8 ilustracji.

Wymiary: 7 x 6 cm.

Pozycję tę można poczytywać trochę jako ciekawostkę – ze względu na swoje wydanie – jednak jest to interesująca, zmysłowa i subtelna lektura, gdzie ogród jest rajem: rozkoszy, spokoju, spełnienia, doznań duchowych, cielesnych i miłości.

1 Przedmowa [w:] Ogród pieszczot, przeł. [z fr.] Leopold Staff, Warszawa 1984, s. 6-[7].
2 Ibidem, s. 8.
3 Ibidem, s. 128.

Przeczytałeś? Oceń tekst!

Tagi:
Komentarze

Archaicznie, historycznie. Przykłady brzmią całkiem-całkiem.
Warto wiedzieć, że są takie źródła. Może kiedyś z tej wiedzy skorzystam.
Czy nadaje się do czerpania inspiracji? Wątpię, ale nie wykluczam.
Uśmiechy,
Karel

Napisz komentarz