poezja: Piersi twe (Emil Zegadłowicz) Brak ocen

< 1 minuta czytania

Piersi twe wonne

zakwitły różowym głogiem —

— usta me nieprzytomne

są ogniem —

Niezgonne twoje oczy

mijają skosem widnokrąg —

— ziemia spod nóg się toczy,

mija słoneczny obrąb —

Stoimy w pustce, samotni —

ziemia daleko przed nami,

— przemień mnie w gwiazdę! — dotknij

serca wargami —

Emil Zegadłowicz

(1888-1941)poezja3

Przeczytałeś? Oceń tekst!

Komentarze

Jeden z tych wierszy, które są odpowiedzialne za frazę 'erotyka organiczna’ w mojej głowie. Nie potrafię bez dwuznacznego skojarzenia przejść spokojnie obok różowo kwitnących krzewów – „Piersi twe wonne zakwitły różowym głogiem”.

Napisz komentarz