poezja: *** (Bolesław Leśmian) Brak ocen

< 1 minuta czytania

Lubię szeptać ci słowa, które nic nie znaczą –

Prócz tego, że się garną do twego uśmiechu,

Pewne, że się twym ustom do cna wytłumaczą –

I nie wstydzą się swego mętu i pośpiechu.

Bezładne się w tych słowach niecierpliwią wieści –

A ja czekam, ciekawy ich poza mną trwania,

Aż je sama powiążesz i ułożysz w zdania,

I brzmieniem głosu dodasz znaczenia i treści…

Skoro je swoją wargą wyszepczesz ku wiośnie –

Stają mi się tak jasne, niby rozkwit wrzosu –

I rozumiem je nagle, gdy giną radośnie

W śpiewnych falach twojego, co mnie kocha, głosu.

Bolesław Leśmian

(1877-1937)

Przeczytałeś? Oceń tekst!

Komentarze

„Mów do mnie” zwykła powtarzać, odpływając na fali przyjemności. „Chcę słyszeć Twój głos” powtarzała, leżąc z rozrzuconymi na bok rękami, oddając mi swoje ciało.

„Mów do mnie jeszcze…” Kazimierz Przerwa-Tetmajer…

Każde twoje słowo słodkie w mem sercu wywołuje dreszcze ;]

(hahahaha!)
„Lubię to – i tę chwilę lubię, gdy koło mnie
wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie”
/Lubię kiedy kobieta/

(hmm…)
Dziewczyna , co się mojej sprzeciwia przemocy, [..]
Niechaj, grzesząc pragnieniem, leży sama jedna!
/Zaklęcie/

(…)
„Padła w ustroniu ojesieniałem,
Gdzie kwiatom — straszno różowieć,
By kochankowi całym swym ciałem
Dać tę jedyną odpowiedź!”
/Kochankowie/

Usta twe – na mych oczach! Co chcesz tą pieszczotą
Powiedzieć? Mów – lecz zmyślnych nie odrywaj ust!
/Usta i oczy/

„Niechaj nikt nie wie, że się nasze oczy
W najwymowniejszym spotkały spojrzeniu,
Niechaj nikt nie wie i domysł swój toczy
W nie pogłębionej zagadki półcieniu.”
/Niechaj nikt nie wie/

Wiedzą ciała, do kogo należą,
Gdy po ciemku obok siebie leżą
[..]
Dwa po ciemku pałające ciała…
Mrok, co wsnuł się w ich ściśliwe sploty,
Nic nie znalazł w ciałach prócz pieszczoty!
/Po ciemku/

„I nastał szary mrok… a ja w swoim biegu
Stanąłem w gęstej mgle na przepaści brzegu.
(…)
I pozostałem sam – i noc świat pokryła!
Myślałem, że to sen – lecz to prawda była!”
/Uwielbienie – A. Asnyk/

Milcz i całuj! — Milczeniem pieszczota się krzepi
/Schadzka/

„Zamiast ust, które jeszcze całować się nie śmią
— papieros, zapalony drugim papierosem.”
/Amory – M. Pawlikowska-Jasnorzewska/

Napisz komentarz